Jak łączyć kolory w mieszkaniu?

Zabawa kolorem powinna być łatwa, szybka i przyjemna. Jednak są to tylko pozory, nietrudno tutaj o błędy, zwłaszcza gdy zaczynamy bawić się w projektantów wnętrz. Na szczęście istnieją bezpieczne techniki zestawienia kolorów ścian z meblami oraz dodatkami.

Jeszcze przed zakupem farb, możesz wykonać plan kolorystyczny. Na rzut mieszkania lub odręcznie namalowany plan nanieś kolory, które wybrałeś do wnętrz. Sprawdź, czy wybrane przez Ciebie barwy dobrze wyglądają w swoim sąsiedztwie.

Kolory w mieszkaniu pełnią bardzo ważną rolę, mogą je optycznie zwiększyć lub zmniejszyć. Jeśli zależy Ci na wrażeniu większych przestrzeni, wybierz kolory z palety jasnej – biel, szarości czy beże. Ciemne kolory będą natomiast pomniejszać przestrzenie. Tą samą zasadą kieruj się wybierając podłogi, ciemne dobrze komponują się z dużymi przestrzeniami, małe wnętrza natomiast zostaną optycznie powiększone dzięki jasnej posadzce. Ta sama reguła zastosowana na ścianie może dać wrażenie jej przybliżenia – w przypadku ciemnych barw lub jej oddalenia w przypadku jasnych.

Które kolory ze sobą łączyć?

Zastawienie kolorów to ogromne pole do eksperymentowania. Jeśli jednak nie czujemy się na siłach, możemy wykorzystać proponowane przez dekoratorów i architektów wnętrz zasady.

Pomocne będzie tzw. koło barw, przedstawia ono kolory tęczy ułożone w określonym porządku. Zawiera trzy barwy podstawowe, czyli żółty, czerwony i niebieski oraz 12 barw, które powstały w wyniku ich wymieszania. Te zaś dzielą się na niezliczoną ilość odcieni.

Jak korzystamy z koła barw? Możemy wybrać zestawienie harmonijne, czyli kolory które ze sobą sąsiadują. Decydując się na kolory z przeciwległych stron koła, wybieramy tzw. kolory kontrastujące, które idealne nadają się jako barwy dopełniające. Kolejną możliwością jest wybranie kompozycji monochromatycznej, czyli wybranie odcieni tego samego koloru. Przykładem będzie np. zastosowanie trzech odcieni zieleni.

Kolejną możliwością doboru kolorów, które daje koło barw jest tzw. harmonia trójkątna. Opiera się na zastosowaniu trzech barw znajdujących się na szczytach trójkąta równobocznego wpisanego w koło barw, czyli będzie to np. połączenie turkusu z pomarańczowym i fioletem.

W kole barw nie przez przypadek zabrakło bieli, szarości i czerni. Są to kolory podstawowe pasujące do wszystkich innych barw (choć zestawienie czerni z brązem i brązu z szarością budzi w wielu niechęć).

Intensywność kolorów w kole barw może odstraszać, pamiętajcie jednak, że każdy z nich można połączyć ze wspomnianym czarnym, białym i szarym. Dobrą zasadą jest także łączenie dwóch odcieni pochodzących z tej samej palety np. pudrowy róż z fioletem i do tego dobieramy kolor kontrastujący, sąsiadujący lub neutralny.

10 błędów popełnianych w urządzaniu wnętrz

Jak dopasować proporcje kolorów w pokoju?

Zasada jest prosta – 70% to barwa podstawowa, 20% uzupełniająca, 10% kontrastowa. Zaleca się, by nie stosować w jednym pomieszczeniu więcej niż trzech barw. Jeśli zdecydujecie się natomiast na dwie, zastosujcie proporcje 70/30%.

Teraz kilka praktycznych wskazówek. Biel dobrze komponuje się z intensywnymi kolorami, jeśli natomiast ma znaleźć się w sąsiedztwie pasteli, lepiej zastosować jej złamany odcień. Choć kolory dzielimy generalnie na zimne i ciepłe, w obrębie każdego znajdziemy tonacje cieplejsze i chłodniejsze, co może pomóc w optycznym modelowaniu wnętrza.

Zasada trzech powtórzeń mówi, że jeśli zdecydujemy się na jakiś kolor, powinniśmy go powtórzyć w pokoju co najmniej trzy razy. Dobrze wygląda również mieszanie struktur w tym samym kolorze, czyli możemy mieć zielony koc, świecznik i poduszkę.

Jeśli nie czujesz się pewnie samemu mieszając kolory, skorzystaj z pomocy specjalisty. Jego rada zawsze będzie tańsza niż przemalowanie pokoju.

Korzystając z serwisu halmar.com.pl akceptujesz politykę prywatności i wykorzystywanie plików cookies.

Scroll to Top